Od roku 2006 Zespół Szkół Zawodowych i Licealnych w Nowym Tomyślu nosi z dumą imię doktora Kazimierza Hołogi – charyzmatycznego lekarza i społecznika. Jego niezwykłe dokonania stanowią czytelny wzór w codziennej pracy szkolnej społeczności.
Mimo dramatycznych przeżyć okupacyjnych i nacisków władz komunistycznych, doktor Hołoga pozostał wierny wyznawanym wartościom. Nie chciał poprawiać swojego losu za cenę konfliktów sumienia. Na stanowisku dyrektora Szpitala Powiatowego w Nowym Tomyślu, podobnie jak na poprzednich, swą pracą dawał świadectwo, że medycyna jest dla niego, o wiele bardziej niż zawodem, powołaniem i misją do spełnienia. Nazywany był lekarzem – cudotwórcą. Intuicję diagnostyczną łączył z uzdolnieniami manualnymi. Każdego pacjenta traktował z prawdziwym szacunkiem i życzliwością, najuboższych leczył bezpłatnie. Posiadał łatwość nawiązywania kontaktów i dar skupiania ludzi wokół siebie. Dla młodych lekarzy i pielęgniarek był nie tylko nauczycielem zawodu, ale przede wszystkim mistrzem przekazującym etos służby. Dzięki niemu zaniedbany nowotomyski szpital stał się jedną z wiodących placówek w województwie. Kazimierz Hołoga nie ukrywał swoich praktyk religijnych (co nie znaczy, że je eksponował), modlił się przed każdym zabiegiem, nie pozwolił zdjąć krzyży w salach chorych ani zwolnić sióstr zakonnych pracujących w szpitalu. Bezkompromisowo bronił przed zabijaniem dzieci nienarodzone. Wbrew jakimkolwiek rokowaniom i nadziejom, przez wiele miesięcy, walczył o życie rannego funkcjonariusza Milicji Obywatelskiej.
Zmarł w roku 1958 roku po ciężkiej chorobie, którą heroicznie znosił. W jego pogrzebie uczestniczyło kilka tysięcy osób o różnym statusie społecznym, przekonaniach politycznych, wierzących i niewierzących. Ludzie przyszli, by pożegnać człowieka, który żył w zgodzie z sumieniem i swoim powołaniem. Na jego grobie wyryto słowa „Przeszedł przez życie dobrze czyniąc”.
tekst M. Dzieżyc
Publikacja z 2006 roku
Publikacja z 2008 roku